GDY POCZUJEMY NA TWARZY CIEPŁY WIETRZYK, A ZNAJOMI ZAPRASZAJĄ NA BĄBELKI W PLENERZE TO ZNACZY, ŻE SEZON BLIŹNIĄT WŁAŚNIE SIĘ ROZPOCZYNA
Już od soboty 21 maja, przez najbliższy miesiąc Słońce w Bliźniętach będzie dawało nam okazję do świętowania urodzin wszystkich naszych ulubionych znajomych spod tego znaku. Bowiem Bliźnięta jak mało który znak, lubi otaczać się ludźmi, poznawać nowych znajomych i duuużo rozmawiać. Ten gaduła zodiaku sypie anegdotami, błyskotliwymi puentami, nie omieszka też podzielić się najgorętszymi plotkami. Kiedy trzeba wymieni się ciekawostkami, wiedzą, którą właśnie zdobył i umiejętnościami których ostatnio się nauczył. Bliźnięta chętnie chłoną naukę, a ich patron Merkury, który symbolizuje umysł, bystrość, błyskotliwość i logikę skutecznie mu to umożliwia. Co prawda, często wiedza, którą posiadają Bliźnięta jest dość powierzchowna, a w rozmowach nie mają potrzeby zagłębiać się w tajniki ludzkiej duszy i sensu egzystencji. Ale za to wprowadzają lekkość i radość.
Bliźnięta to znak powietrzny, który jest jak delikatny wietrzyk muskający twarz. Niby jeszcze wiosenny, ale jednak wyczuwamy w nim już lato. Odczuwamy podekscytowanie na myśl o wakacjach, wędrówkach, festiwalach czy towarzyskich spotkaniach w plenerze. Z kolei introwertycy już planują kreatywne wymówki dla znajomych próbujący wyciągnąć ich na imprezkę.
I nawet jeśli nie mamy żadnych planet czy osi w znaku Bliźniąt (tak jak ja) również czujemy ich energię, bo każdy znad w horoskopie ten znak posiada. Dlatego podążając za energią Bliźniąt najlepiej wykorzystać ten czas możemy na:
naukę nowych umiejętności, przyswajanie wiedzy,
spotkania z ludźmi,
wycieczki, wyjazdy, krótkie podróże,
poddanie się zmianom,
otwarcie się na spontan.
NO ALE PRZECIEŻ MERKURY JEST JESZCZE W RETROGRADACJI
I jeszcze przez ponad tydzień nie da nam o sobie zapomnieć.
Ten skrzydlaty władca Bliźniąt jeszcze się pozornie cofa i dodatkowo wrócił do znaku Byka. Dlatego przez ten czas wciąż zaprasza nas introspekcji, zwracania się do wewnętrznego przewodnictwa i nie oporowania przeciwko warunkom zewnętrznym, na które nie mamy wpływu. Jednak dzięki słonecznej energii Bliźniąt mamy szansę na przyspieszenie rozwoju wewnętrznego, uzyskać szybsze wglądy i informacje, czego tak naprawdę potrzebujemy.
ZMIANY, ZMIANY… CZYLI CO JESZCZE SIĘ WYRABIA NA NIEBIE?
Dzisiaj, czyli 25 maja Mars wchodzi do znaku Barana, którym włada, co oznacza, że jego energia przejawia się tutaj najsilniej. Mars w Baranie to archetypowy wojownik, który walczy i zdobywa. Może nareszcie pokazać jaką ma witalność, aktywność i moc. A skoro wiemy, że tak jak na górze tak i na dole, my również odczujemy to przyspieszenie i doładowanie energetyczne. Uwaga jednak na nadmiar złości, z którą Mars również jest związany. Kierujmy swoją energię na twórczość i sport, dzięki czemu przejawimy ją konstruktywnie – doświadczymy spełnienia oraz poprawy zdrowia.
Kolejną planetą, która zmienia znak jest Wenus, nasze wewnętrzne uosobienie kobiecości. To wydarzenie nastąpi 28 maja. Również ona rozgości się z znaku, którego jest władczynią czyli w Byku. Tak silna Wenus obiecuje nam więcej szans na doświadczenie stanów rozkosznie miłosnych, polepszenie finansów i doświadczanie piękna. Zechcemy zadbać o piękno ciała, dogadzanie podniebieniu i wypoczynek na łonie natury.
Niech sezon Bliźniąt nam sprzyja.